Od 22 kwietnia do 1 maja odbyła się niezapomniana, pełna duchowych przeżyć pielgrzymka do Medjugorie.
Medjugorie. to niewielka miejscowość w Bośni i Hercegowinie, która od 40 lat znana jest z objawień Matki Bożej. W tym miejscu niebo styka się z ziemią i wielu pielgrzymów którzy tutaj przybywają doświadcza działania Boga i bliskości Jego Matki. Pragnienie wyjazdu do tego cudownego miejsca zrodziło się na spotkaniu Róży Różańcowej która modli się za dzieci we Wspólnocie w Neuilly sur Marne. Wraz z duszpasterzem ks. Mateuszem rozpoczęły się przygotowania do pielgrzymki. Szybko znaleźli się chętni z Neuilly-sur-Marne, dołączyło do nich po kilka osób z paryskiej parafii Św Genowefy, z Dammarie les Lys i Corbeil – Essonnes. Co warto podkreślić w pielgrzymce uczestniczyło wiele rodzin z dziećmi i młodzieżą.
22 kwietnia grupa 49 pielgrzymów wyruszyła autokarem do Medjugorie. Podróż była trochę męcząca, ale również owocna w modlitwach, pieśniach i świadectwach które nam przekazywała pani Donata oraz ks. Mateusz.
Po przyjeździe do Medjugorie w sobotę wieczorem udaliśmy się po raz pierwszy do Sanktuarium aby modlić się wspólnie z pielgrzymami z przybyłymi różnych stron świata. .
Każdego wieczoru uczestniczyliśmy w programie wieczornym w Sanktuarium (Różaniec, Msza św ; Adoracja Najświętszego Sakramentu)
Nasze kolejne dni wypełnione były modlitwą i spotkaniami. W kościele Miłosierdzia Bożego na Mszy św w języku polskim ofiarowaliśmy jeszcze raz nasze życie Jezusowi Miłosiernemu. Rozważając radosne tajemnice różańca, weszliśmy na Górę Objawień, gdzie każdy przekazywał Królowej Pokoju swoje modlitwy, intencje, podziękowania i prośby . Cudowna cisza i atmosfera przepełniona modlitwą. Wizyta w klasztorze franciszkanów w Szerokim Brzegu, gdzie dowiedzieliśmy się o komunistycznych prześladowaniach katolików, w których zginęło 22 franciszkanów przypomniało nam o prześladowaniach komunistycznych w Polsce. Uczestniczyliśmy w wielu świadectwach, które wywarły na każdym z nas niesamowite wrażenie, każdy z nas był głęboko poruszony po każdej historii. Świadectwo złożone przez Gorana, wychowanków Wspólnoty Cenacolo, Ojca Petara oraz Patryka i Nancy jeszcze bardziej uświadomiło nam działanie Pana Boga w życiu ludzi. Niesamowite wrażenie na każdym z nas wywarł krzyż Pana Jezusa w kościele „Oaza Pokoju” w Medjugorie. Wyjazd do Tihaljiny i udział we Mszy Świętej gdzie małżonkowie uczestniczyli w odnowie przyrzeczeń sakramentu małżeństwa był okazją modlitwy za nasze rodziny. We wspólnocie Błogosławieństw zawierzyliśmy nasze życie Maryi. W piątek o świcie udaliśmy się na Križevac aby odprawić Drogę krzyżową. (Križevac to wzgórze nad Medjugoriem 520 m npm, na którym parafianie wznieśli w 1934 r. żelbetowy krzyż o wysokości 8,56 m)
Wszędzie gdzie modliliśmy się polecaliśmy nasze sprawy ale także liczne intencje tych którzy nas o modlitwę prosili. Wiele intencji napisanych przez naszych znajomych, parafian i przyjaciół przywieźliśmy do Medjugorie. Każdego dnia otrzymywaliśmy nowe intencji do omodlenia.
Wyjechaliśmy również do Mostaru. Zwiedzanie pięknego i wielokulturowego miasta gdzie na blokach mieszkalnych można jeszcze zobaczyć ślady wojny na Bałkanach przypomniało nam raz jeszcze jak wielkim darem jest pokój. Byliśmy również nad pięknymi wodospadami „Kravica”. Piękno wodospadu i otaczającego go krajobrazu przemawiało do nas niesamowicie.
W Medjugorie w tym cudownym miejscu czuliśmy się jak uczniowie na Górze Tabor. Nie mieliśmy ochoty wracać do naszej codzienności. Umocnieni przez modlitwę, przez świadectwa i przez ten szczególny czas gdzie mogliśmy doświadczyć bliskości nieba wróciliśmy do naszych zadań i obowiązków. Dziękujemy Panu Bogu, organizatorom oraz wszystkim uczestnikom pielgrzymki za ten wspaniały wspólnie spędzony czas. Pielgrzym